Woblery i przynęty gumowe – wady i zalety
Woblery oraz przynęty gumowe, potocznie zwane gumami, są najpopularniejszymi przynętami używanymi w wędkarstwie spinningowym. Zarówno jedne jak i drugie mają swoich zwolenników i przeciwników. Poniżej postaram się opisać najważniejsze wady i zalety poszczególnych typów przynęt używanych przez polskich wędkarzy.
Przede wszystkim cena
Największą i najbardziej zauważalną różnicą między woblerami, a przynętami gumowymi jest ich cena. Gumy są zdecydowanie tańsze. Ich cena, z reguły, nie przekracza kilku złotych, natomiast w przypadku woblerów ceny wahają się od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu złotych za sztukę w zależności od firmy, wielkości i typu przynęty.
Z tego powodu dla mniej doświadczonych wędkarzy polecam przynęty gumowe. Przynajmniej nie będzie ich szkoda gdy się zerwą, co podczas nauki rzucania jest bardzo częste.
Praca przynęty
To w jaki sposób pracuje przynęta często przekłada się na efekty połowu. W tym przypadku woblery przewyższają pozostałe przynęty. O wiele łatwiej jest nimi manipulować w wodzie niż przynętami gumowymi czy błystkami. Najlepiej to widać używając woblerów "jerkowych", czyli takich, które nie posiadają steru. Te przynęty mają to do siebie, że pracują w sposób nieregularny, dzięki czemu łowienie nimi to czysta przyjemność.
W przypadku przynęt gumowych oraz błystek praca jest raczej regularna i poza przyśpieszaniem/zwalnianiem i ewentualnymi gwałtownymi podciągnięciami nie da się wymusić na nich innej pracy.
Wygląd i kolor przynęty
Wielu wędkarzy uważa, że wygląd przynęty nie ma znaczenia, a liczy się tylko ich praca. Osobiście się z tym nie zgadzam. Owszem praca ma nieporównywalnie większe znaczenie ale kolor też nie pozostaje bez znaczenia.
Biorąc pod uwagę kolor, wszystkie przynęty mają dość wyrównane możliwości. Różnice pojawiają się dopiero w wyglądzie. Woblery swoim kształtem najbardziej przypominają rybę czy inną imitowaną przynętę.
Wytrzymałość
Według mnie wytrzymałość przynęty na uszkodzenia mechaniczne jest całkowicie nieistotna. Woblery i błystki są na tyle odporne, że wcześniej wyblakną lub po prostu znudzą się niż w jakikolwiek sposób uszkodzą. W przypadku przynęt gumowych ta odporność jest o wiele mniejsza i po kilku holach na pewno będzie widać wyraźne uszkodzenia. Nie jest to jednak tak istotne biorąc pod uwagę cenę tego rodzaju przynęt.
Na koniec
Osobiście używam głównie woblerów marki SALMO. Są to bardzo dobre przynęty wędkarskie (niestety dość drogie), które mogę polecić przede wszystkim za idealną pracę. Oczywiście dla początkujących wędkarzy odradzam zakup drogich przynęt. Utrata woblera kosztującego 30 zł przez nieudany rzut jest naprawdę bulwersująca.
Na koniec przypomnę, że to głównie od wędkarza zależy skuteczność połowu i nie należy zrzucać winy za swoje powodzenia na przynęty. Dobry wędkarz potrafi złowić rybę każdą przynętą! Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrej zabawy nad wodą!