Sprowadzanie auta ze Szwajcarii – 5 kwestii, o których warto pamiętać

Coraz więcej Polaków decyduje się na import aut ze Szwajcarii. Wcześniej popularne kierunki takie jak Niemcy zaczynają powoli odchodzić do lamusa. Ten górzysty kraj wyrobił sobie renomę w kwestii stanu samochodów. Szwajcarzy szanują swoje pojazdy, mimo trudnych warunków drogowych (wszelkie wzniesienia i pagórki), ciężko jest znaleźć chociaż parę egzemplarzy w tak opłakanym stanie jak widać każdego dnia na polskich drogach. Nic więc dziwnego, że państwo to stało się swoistą Mekką dla polujących na aukcje samochodów ze Szwajcarii. Warto jednak wiedzieć, że panują tam nietypowe zwyczaje i mają miejsce różnego rodzaju formalności. Stąd też dobrze jest zapoznać się z kilkoma kwestiami zanim zabierzemy się za szukanie naszego wymarzonego auta.

Ceny podane w kwotach netto

Ceny netto

Zakup samochodu opiera się na podobnych zasadach jak w Polsce. Możemy korzystać z ogłoszeń publikowanych na łamach gazet czy w internecie, następnie jeździć na oględziny najbardziej interesujących nas pojazdów. Oczywiście można także bezpośrednio poprzez licytacje samochodów ze Szwajcarii wybrać interesujący nas egzemplarz, ale tylko pod warunkiem, że dana oferta wydaje się być uczciwa oraz warta poświęcenia uwagi.

Przede wszystkim jednak należy pamiętać, że aukcje samochodów ze Szwajcarii cechują się cenami wyrażonymi w kwotach netto. Aby uzyskać cenę brutto, należy uwzględnić podatek VAT. Jego stawka wynosi, inaczej niż w Polsce, 8%. Czyni to Szwajcarię europejskim leaderem – stawka ta jest najniższa spośród wszystkich krajów na naszym kontynencie.

Nie są to niestety jedyne opłaty, z którymi należy się liczyć. Istnieje jeszcze obowiązek uiszczenia cła w wysokości 10%. Jest to wymóg dotyczący pojazdów wyprodukowanych poza terenem Unii Europejskiej, ale jeśli wybrane przez nas auto zostało wytworzone w jednym z krajów Unii, będziemy całkowicie zwolnieni z obowiązku zapłaty cła. Wystarczy jedynie posiadać świadectwo pochodzenia EUR-1, co nie jest szczególnie ciężkie do załatwienia – jeśli nie zostanie załączone do dokumentacji pojazdu, jest je w stanie wystawić dowolny dealer prowadzący działalność na terenie Szwajcarii. Musimy podać tylko i wyłącznie numer VIN.

Auta ze Szwajcarii

Auto ze Szwajcarii

Praktyka sporządzania umowy kupna/sprzedaży nie jest specjalnie popularna wśród Szwajcarów. Taka formalność jest domeną Polaków. Bez takiej umowy nie ma możliwości zarejestrowania auta na terenie naszego kraju. Musimy zatem koniecznie dopilnować, aby sprzedający (komis czy osoba prywatna) był świadomy takiego wymogu. Przygotowanie dokumentu leży po stronie kupującego, powinien on powstać w dwóch wersjach językowych. Po pierwsze – w języku ojczystym. Drugi język powinien zostać wybrany spośród trzech, to znaczy francuskiego, niemieckiego i włoskiego. Należy dowiedzieć się, który z nich obowiązuje w rejonie, z którego pochodzi wybrane przez nas auto. Warto zrobić to na własną rękę, aby nie narażać się na dodatkowe opłaty z tytułu tłumaczenia umowy.

Badanie techniczne

Badanie techniczne

Kolejną istotną kwestią, jaka musi zostać wzięta pod uwagę przez wszystkich kupujących samochody używane ze Szwajcarii, którzy chcą sprowadzić auto na kołach, a nie na lawecie, jest badanie techniczne. Utrudnieniem przy zdobyciu potwierdzenia zdolności pojazdu do poruszania się są skomplikowane przepisy, które różnią się między kantonami, czyli szwajcarskimi województwami. Różnice nie występują w wielu kwestiach motoryzacyjnych, jednak brakuje ujednolicenia ich na terenie całego kraju. Należy zatem dokładnie sprawdzić przed nabyciem pojazdu, jakie zasady obowiązują w danym rejonie Szwajcarii. Przeprowadzenie badania technicznego (tak zwane Motorfahrzeugkontrolle lub w skrócie MFK) jest konieczne w dwóch przypadkach. Po pierwsze, jeśli samochód ma ponad 10 lat. Drugą sytuacją, która przymusza kupującego do przeprowadzenia przeglądu jest upłynięcie pół roku od wygaśnięcia badania technicznego. Z praktycznego punktu widzenia taki dokument można uzyskać w uprawnionym warsztacie, który zobowiąże się do wykonania krótkoterminowego badania eksportowego. Jego ważność kończy się dokładnie po 30 dniach od jego przeprowadzenia. Jeśli nie dopełnimy tych formalności, będziemy zmuszeni do przetransportowania pojazdu do Polski na lawecie.

Tablice wywozowe

Tablice wywozowe

Jest to kolejny wymóg, który nie ominie kupujących pragnących dostać się na teren Polski swoim świeżo nabytym pojazdem na kołach. Jeśli natomiast zdecydujemy się na powrót autem na lawecie, jest to krok, który można pominąć. Tak jak w przypadku badania technicznego, poszczególne kantony charakteryzują się odrębnymi regulacjami odnośnie tablic tranzytowych. W niektórych regionach niemożliwym jest ich otrzymanie, nie mając meldunku na tym terenie. Takim miejscem jest na przykład Bazylea. W takim przypadku nie obejdzie się bez udziału poręczyciela, który będzie posiadaczem lokalnych dokumentów. Tablice eksportowe (tak zwane Kontrollschilder) mają ważność tylko do końca konkretnego miesiąca. Gdy do końca miesiąca zostaje mniej niż 5 dni, tablice obowiązują do końca kolejnego miesiąca, lecz okres ten nie może być dłuższy niż 35 dni. Nie ma możliwości otrzymania tablic wywozowych w przypadku gdy samochód nie był wcześniej wymeldowany. Obowiązkiem właściciela jest wtedy wymeldowanie auta i zdanie tablic. Należy uzyskać poświadczenie w dowodzie rejestracyjnym pod postacią pieczęci. Można to zrobić poprzez udanie się do urzędu i zarejestrowanie pojazdu na siebie, otrzymamy wtedy tablice wraz z dowodem tymczasowym. Będziemy musieli także uzupełnić specjalny formularz, dostępny nawet niekiedy w ojczystym języku, opłacić ubezpieczenie oraz podatek. Jeśli chodzi o koszty tablic to są one zależne od dnia miesiąca, w którym nabywamy auto.

W ten sposób możemy wyróżnić trzy przedziały, w których obowiązują różne kwoty:

  • od 1 do 15 dnia miesiąca – około 170 CHF
  • od 16 dnia do czwartego dnia do końca miesiąca – około 80 CHF
  • 4 dni przed końcem miesiąca – około 190 CHF

Taka kwota w ostatnich dniach miesiąca wynika tylko i wyłącznie z faktu ubezpieczenia, które będzie musiało zostać przedłużone na kolejny miesiąc. Znając te prawidłowości, będziemy w stanie oszacować, w których konkretnie terminach opłaca się starać o tego rodzaju formalność.

Zarejestrowanie samochodu w Polsce

Rejestracja samochodu w Polsce

Jeśli doszło do odprawy na terenie kraju naszych zachodnich sąsiadów, będziemy musieli udać się do urzędu celnego oraz opłacić akcyzę w terminie do 5 dni. Musimy mieć ze sobą wszelakie dokumenty związane z procesem zakupu, w tym umowy, dokumenty celne czy tymczasowy dowód rejestracyjny. Wszystko musi zostać przetłumaczone na język ojczysty, ponadto musimy dodatkowo przedłożyć zaświadczenie z rodzimej stacji kontroli pojazdów dotyczące sprawności pojazdu i przejścia przeglądu. Musimy przygotować się również na zakwestionowanie przez urzędnika ceny pojazdu i nakaz dopłacenia do akcyzy, przed czym bronić się możemy poprzez zgromadzenie dokumentacji potwierdzającej wszelkie mankamenty pojazdu, które mogą zaniżać cenę samochodu. Jeśli przejdziemy ten etap, czeka nas kolejna wycieczka do znanej i lubianej instytucji, jaką jest urząd skarbowy. Musimy udać się tam w terminie dwóch tygodni i zabrać ze sobą wszelkie dokumenty jakie zabraliśmy ze sobą na odprawie w Niemczech, po czym otrzymamy pismo poświadczające zapłatę podatku VAT. Zaopatrzeni w ten dokument mamy otwartą furtkę do wydziału komunikacji, gdzie skończy się proces biurokracji, na który często nasi rodacy zwykli narzekać. Czeka nas tam przedłożenie ostatnich papierów oraz opłata recyklingowa w wysokości 250 złotych. Po załatwieniu kwestii związanych z ubezpieczeniem stajemy się pełnoprawnymi właścicielami – auto z Szwajcarii może dumnie stanąć w naszym garażu.